W wyniku niefortunnego zdarzenia na drodze, które miało miejsce podczas podróży matki z 14-miesięcznym maluchem, pojazd osobowy marki Volkswagen, którym podróżowali, niespodziewanie obrócił się dookoła własnej osi. Niestety, w wyniku tego zdarzenia, dziecko zostało wyrzucone z fotelika. Maluch przewieziony został do szpitala na dalsze badania oraz obserwację.

Niebezpieczne zdarzenie drogowe przyciągnęło uwagę funkcjonariuszy Policji ruchu drogowego z Działdowa oraz funkcjonariuszy z Komisariatu Policji z Lidzbarka, którzy natychmiast rozpoczęli prace na miejscu incydentu. Zdarzenie miało miejsce w środowe popołudnie, 20 listopada, na drodze wojewódzkiej numer 544 na odcinku między Działdowem a Lidzbarkiem, dokładnie przy miejscowości Cibórz.

Jak ustalono na podstawie zgromadzonych dowodów, 29-letnia kobieta zamieszkująca gminę Płośnica, która była za kierownicą wspomnianego wcześniej Volkswagena, nie dostosowała prędkości samochodu do panujących warunków na drodze. W rezultacie, na łuku drogi pojazd zjechał do przydrożnego rowu, a potem niespodziewanie obrócił się wokół własnej osi. To wywołało, że 14-miesięczne dziecko podróżujące razem z nią wypadło z fotelika. Z ogólnymi obrażeniami ciała maluch został natychmiast przewieziony karetką do szpitala w Działdowie na obserwację. Kierująca była trzeźwa w momencie zdarzenia. Policjanci z Komisariatu Policji w Lidzbarku nadal badają szczegółowe okoliczności tego dramatycznego incydentu.