Podczas rozgrywek 4. kolejki Lotto Superligi w tenisie stołowym, drużyna Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów poniosła porażkę w starciu przeciwko Dekorglassowi Działdowo, kończąc spotkanie wynikiem 1:3 na niekorzyść. Wszystko odbywało się poza terenem domowym znanego zespołu z Suchedniowa.

Pierwszy pojedynek na planszy toczył Robert Floras, który nie sprostał duńskiemu rywalowi Jonathanowi Grothowi, przegrywając bez zdobycia punktu 0:3. Następnie na arenę wkroczył Jeongwoo Park, któremu udało się pokonać Jakuba Dyjasa w zaciętym meczu, kończąc rywalizację na swoją korzyść wynikiem 3:2. Trzeci pojedynek przyniósł starcie Piotra Cyrnka i Kaii Konishi – zawodnika z Japonii. Niestety, Cyrnek musiał uznać wyższość Konishiego, przegrywając 0:3. Ostatnim starciem była walka Parka z Grothem, która zakończyła się na niekorzyść Parka rezultatem 2:3.

Na koniec, menadżer drużyny Orlicza, Bartosz Majcher, wyraził swoje rozczarowanie wynikiem spotkania. Mimo przegranej, podkreślił jednak, że zespół zagrał dobrze i jest gotowy na kolejne starcie. – Zabrakło niewiele, aby zdobyć choć jeden punkt – skomentował.

Teraz zaś zawodnicy ekipy „Aptekarzy” ze Suchedniowa przeniosą swoje starania o zwycięstwo do własnej hali. Już w najbliższy poniedziałek drużyna stawi czoła Polskiemu Cukrowi Gwiazda Bydgoszcz.